Studencka Ekspedycja Etnograficzna „Afryka 76”
Ryszard Vorbrich
W latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku, na krótko, „otworzyły” się granice Polski. Były to zarazem czasy, gdy wyjazdy zagraniczne studentów mogły odbywać się głównie w formule tzw. „studenckiego ruchu naukowego”, jedynej struktury mogącej zabezpieczyć dostęp do (skromnych) środków dewizowych. W tych okolicznościach, w ramach Koła Naukowego Studentów Etnografii UAM, w 1974 r. pojawiła się inicjatywa zorganizowania „wyprawy naukowej do Afryki”. Pomysł w tych czasach wydawał się dość „szalony”. Zyskał jednak zrozumienie i poparcie w ówczesnych władzach Katedry Etnografii UAM. Z czasem ukonstytuował się Komitet Organizacyjny Ekspedycji składający się z kilku najbardziej zdeterminowanych studentów. Przez 2 lata intensywnych prac organizacyjnych grupa ta zgromadziła odpowiednie środki (ok. 700 tys. zł.) w postaci darów rzeczowych (wyżywienia i sprzętu), dotacji władz lokalnych oraz opłat za reklamy umieszczone na samochodzie wyprawy, a także w specjalnie wydanym angielsko- i francuskojęzycznym folderze.
Wyprawa wyruszyła do Afryki statkiem MS „Siemiatycze” 14 grudnia 1976 r. W wyprawie brało udział 9 osób: kierownik – dr Schramm (z powodu choroby wrócił do kraju z Algieru), kierownik naukowy – mgr Jacek Łapott (z Muzeum Narodowego w Szczecinie), lekarz – Andrzej Polaszewski, kierowca - Leon Bąbelek, fotoreporter - Zbigniew Staszyszyn (od marca 1977) oraz czterech studentów: Paweł Kostuch (kierownik wyprawy od lutego 1977), Tomasz Szymaniak, Ryszard Vorbrich i Włodzimierz Żukowski (kierownik wyprawy od grudnia 1976 do lutego 1977). Dziesiątym „członkiem” wyprawy był samochód STAR 66 – użyczony przez fabrykę w Starachowicach. Wiózł on kilka ton sprzętu i zapasów żywności (w tym chleb w puszkach), na 6 miesięcy, co czyniło wyprawę prawie całkowicie samowystarczalną w „terenie”.
Wyprawa pokonała w Afryce ponad 13 tys. km, trasą wiodącą przez Algierię, Niger, Mali, Nigerię i Kamerun. W tym czasie członkowie wyprawy przeprowadzili etnograficzne badania terenowe w kilku rejonach. Najdłuższe i najbardziej owocne: wśród maliskich Dogonów oraz kameruńskich Daba. Dokonano też krótszych penetracji wśród algierskich i nigeryjskich Tuaregów oraz nigeryjskich Buduma (rybaków z nad Jeziora Czad). Na zlecenie władz Kalisza przebyto również w Kamerunie tzw. „trasę Rogozińskiego”, gromadząc tam dokumentację naukową. Członkowie wyprawy wrócili do Polski w czerwcu 1977 roku.
Podczas całej wyprawy pozyskiwano kolekcję sztuki i kultury materialnej liczącą ponad 1200 egzemplarzy. Była to największa kolekcja etnograficzna przywieziona do Polski. Kolekcję tę przekazano następnie placówkom muzealnym w Szczecinie, Kaliszu i Poznaniu. Obdarowane muzea wyceniły wartość tej kolekcji na ponad 1.400 000 zł, czyli dwukrotność kosztów wyprawy.
Dokumentacja naukowa (w tym 12 tys. fotografii, 300 m barwnej taśmy filmowej i kilkanaście godzin nagrań fonicznych, które przekazano w większości placówkom naukowym) posłużyła studentom – uczestnikom wyprawy - jako podstawa napisanych prac magisterskich – pierwszych w polskiej etnografii bazujących na oryginalnych, własnych badaniach ludów pozaeuropejskich. Studencka Ekspedycja Etnograficzna „Afryka,76” dała w ten sposób początek „polskiej szkole empirycznej etnografii afrykanistycznej”. Z grona jej uczestników wywodzi się obecnie jeden profesor, jeden doktor habilitowany i jeden doktor.